Prawnik, mediator, likwidator – o sztuce łączenia ról. Kulisy pracy w SALVO IURE
W świecie prawa łatwo się zagubić. Paragrafy, procedury, terminy – wszystko ma swoje miejsce i wagę. Ale co się dzieje, gdy prawnik nie tylko prowadzi sprawy sądowe, lecz także rozwiązuje konflikty jako mediator, a do tego zarządza procesem likwidacji spółdzielni mieszkaniowej? Jak wygląda codzienność osoby, która z jednej strony musi znać kodeks, a z drugiej – dobrze rozumieć ludzkie emocje, cyfrowe narzędzia i specyfikę lokalnych społeczności?
Dziś zapraszam za kulisy pracy w kancelarii SALVO IURE – miejsca, które łączy prawo, technologię i praktyczne spojrzenie na rzeczywistość.
Kancelaria SALVO IURE – prawo w praktyce
SALVO IURE to nie tylko nazwa kancelarii – to również moje zawodowe credo. Jako prawnik z doświadczeniem procesowym, mediatorem sądowym przy Komisji Nadzoru Finansowego i likwidatorem Spółdzielni Mieszkaniowej w Wierbce, każdego dnia poruszam się pomiędzy różnymi światami. Sprawy cywilne, gospodarcze, rodzinne – każda z nich wymaga nie tylko znajomości przepisów, ale także indywidualnego podejścia i zdolności rozumienia ludzi.
Nie jestem tylko „pełnomocnikiem z urzędu”. Jestem również technicznym administratorem naszej strony internetowej. Wiem, jak działa kod CSS, naprawiam rozwijane menu w WordPressie, testuję działanie podstron na telefonach i komputerach. Bo nowoczesna kancelaria to nie tylko sala rozpraw, ale też dobrze działająca witryna, która ułatwia kontakt i buduje zaufanie.
Mediacja – nie zawsze trzeba walczyć
Często spotykam się z przekonaniem, że sprawy prawne to zawsze spór. Walka, konflikt, zwycięzca i przegrany. Tymczasem coraz częściej rolą prawnika powinno być coś więcej – pomoc w porozumieniu.
Jako mediator widzę, jak wiele można osiągnąć, gdy zamiast na orzeczeniu, skupimy się na rozwiązaniu. Współpraca z KNF w ramach mediacji finansowych pokazuje, że nawet w trudnych sprawach – dotyczących umów kredytowych, polis, czy spornych zobowiązań – da się znaleźć wspólną płaszczyznę.
Zamiast przeciągać proces przez lata – można zakończyć go jednym podpisem, w atmosferze szacunku.
Gdy prawo spotyka się z technologią
Kancelaria SALVO IURE działa lokalnie, ale myśli cyfrowo. Dlatego samodzielnie zarządzam naszą stroną internetową www.salvoiure.pl. Niedawno poprawiałem działanie rozwijanego menu w zakładce „Usługi” – problem niby drobny, ale kluczowy z punktu widzenia użytkownika.
Dla mnie to element tej samej odpowiedzialności, co reprezentowanie klienta w sądzie: wszystko musi działać precyzyjnie. Bo zaufanie buduje się także detalami – tym, czy strona działa płynnie, czy ktoś może łatwo znaleźć to, czego szuka.
Sprawy, które wymagają więcej niż przepisów
Niektóre sprawy pokazują, jak bardzo prawo splata się z życiem codziennym. Obecnie reprezentuję klientkę w sprawie o zasiedzenie służebności przesyłu – temat, który łączy elementy prawa rzeczowego, energetyki i społecznej odpowiedzialności.
Równolegle przygotowuję sprzedaż lokalu mieszkalnego należącego do likwidowanej spółdzielni. To nie tylko proces majątkowy, ale też sytuacja pełna emocji dla mieszkańców – ludzi, którzy przez lata żyli w poczuciu przynależności do wspólnoty. Rolą likwidatora jest tu coś więcej niż przeliczenie wartości – to również przeprowadzenie ludzi przez zmianę.
Po co to wszystko?
Bo prawo ma służyć ludziom.
Moim celem – jako prawnika, mediatora i likwidatora – jest nie tylko stosowanie prawa, ale przede wszystkim jego tłumaczenie. Sprawianie, by było zrozumiałe, dostępne, uczciwe. Kancelaria SALVO IURE to nie instytucja zamknięta w przepisach – to miejsce, gdzie prawo spotyka się z człowiekiem.
Jeśli szukasz kancelarii, która nie patrzy tylko w paragrafy, ale przede wszystkim widzi Twoją sytuację – zapraszam do kontaktu.
- 📞 502 365 203
- 📩 kancelaria@salvoiure.pl
- 🌐 www.salvoiure.pl
Zostaw odpowiedź